Mam wielką ochotę coś tu naskrobać. Ale co? Hmm... Moje życie zaczęło się zmieniać. Nie wiem jak to dalej się potoczy, ale jakoś pójdę do przodu. Jak na razie nie mam żadnej podpory ze strony przyjaciół, bo niby są moimi przyjaciółmi, ale ja i tak znam prawde i wiem jacy oni są. Więc na nich nie mogę liczyć.
Od zawsze byłam okropną romantyczną. Zresztą każdy o tym wie, co próbował chociaż mnie troche poznać. Zawsze marzyłam o jakimś zwykłym chłopaku, któremu bym się spodobała. Niestety do dziś nie poznałam takiego. Nie umiem z nimi normalnie gadać. Zawsze przebywałam w towarzystwie dziewczyn. Chciałabym poznać kogoś fajnego. Ale nie umiem się przełamać. Jestem bardzo nie śmiała. Zresztą chłopaki nawet nie zwracają na mnie uwagi. Cały czas mam nadzieje że spotkam tego kogoś...
(Raz jak pisałam z M. to powiedział mi że ładna jestem i myślał że ja mam powodzenie u chłopaków. Powiedział że gdybym nie była starsza to chciałby ze mną chodzić. Wtedy jedynie poczułam się czegoś warta.)
xoxo
Też czasem marzę o jakimś zwykłym chłopaku ;p Fajne inspiracje ;)
OdpowiedzUsuńskąd ja to znam...
OdpowiedzUsuńze mną zawsze było inaczej wolałam przebywać w towarzystwie chłopaków bo większość dziewczyn ktore znam cały czas kogoś obgaduje a ja wole normalnie porozmawiać :) ja w swoje urodziny zawiodłam się na przyjaciółce i teraz zastanawiam się czy ta cała nasza przyjaźń ma sens :P
OdpowiedzUsuńSmutno tu u ciebie ;( Życie jest zbyt krótkie by przejmować się fałszywymi przyjaciółmi. Szklanka kakao i ulubiony serial w mig poprawią ci humor ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZapraszam do Wiosennego Konkursu H&M :
OdpowiedzUsuńhttp://zycie-kate.blogspot.com/2012/04/wiosenny-konkurs-h.html
Do wygrania jest śliczna amarantowa sukienka! :)
swietne animacje, lubie taki klimat :) a ogólnie, to świetny blog! :D wpadnij do mnie *: obserwuj, jeśli blog Ci się podoba :) masz twittera? follow? @viktoriapoland :)
OdpowiedzUsuńZnam to uczucie jeśli chodzi o przyjaciół, a chłopacy...czuję, że jeszcze sobie odpuszczę.
OdpowiedzUsuńJa też myślałam kiedyś tak jak ty. Bałam się, że nie poznam nikogo fajnego nawet jakiegoś chłopaka. Ale jednak spało się. Nie cofnęłabym teraz czasu za nic. Zobaczysz będzie dobrze!:*
OdpowiedzUsuń