Byłam w szpitalu, a potem w następnym. Wyszłam po miesiącu. Pochodziłam trochę do szkoły, a potem zaatakował mnie jakiś wirus. Znów opuściłam szkołe. W międzyczasie zadzwonił telefon. To mój lekarz ze szpitala. Badania źle wyszły i należy je powtórzyć. Jedziemy do szpitala.
Zaciskam pięść. Igła zostaje zbijana po raz kolejny do mojej żyły, obok której mam zrosty od poprzednich kłóć. Rozluźniam rękę. Soczysta, czerwona krew napełnia szczykawke. Wyciąga mi igłe i daje wacik. Lekarz mówi, że wyniki będą za kilka tygodni. Mówi też, że mam podejrzenie gruczolaka nadnerczego. Pytam zdezorientowana co to jest. Cisza. Nikt mi nie chce nic powiedzieć. Wyciągam telefon i wpisuje w google. Czytam: "[...] guz"! Myślę sobie: "To nie może być prawda. Dlaczego znowu ja!". Przez cały powrót do domu obejmowała nas cisza i hałas dochodzący z otoczenia. Nie chce, żeby mama się tak tym wszystkim przejmowała. Nie chce mieć kolejnej choroby, którą muszę leczyć i być pod stałą kontrolą. Nie chce! Nie chce! Mam już tego dość! Nie chce ranić. Nie chce być zależna. Ale... Chce żyć! Tak, tak. Sama dziwie się że to mówię, ale mam chęć życia. Nie mam pojęcia skąd ona się wzięła. Może chce udowodnić, że potrafie z tyloma problemami żyć? Może mam jakąś misje do spełnienia? Może mam pomóc innym ludziom? Nie wiem czy to dobrze, czy źle. Sama już nie wiem...
xoxo Avalon
Na pewno wszystko będzie dobrze. Sama wiem co przechodzisz, bo ja jakieś dwa tygodnie temu też wróciłam ze szpitala, w którym NA SZCZĘŚCIE miałam tylko podejrzenie guza. Wiem przez co przechodzisz, ale jeśli tylko będziesz czegoś bardzo pragnęła, to to zdobędziesz, uwierz. Trzymaj się cieplutko i zdrowiej! Trzymam za ciebie gorąco kciuki:*
OdpowiedzUsuńNa pewno będzie wszystko dobrze .
OdpowiedzUsuńTrzymam za ciebie gorąco kciuki:*
Pobieranie krwi,brr.Będzie dobrze,musi być,tylko trzymaj się i staraj się myśleć pozytywnie.Nie poddawaj się.Również trzymam kciuki <3
OdpowiedzUsuńmam nadzieje, ze wszystko będzie dobrze. Musi być ! Jesteś silna, wiec sobie poradzisz. Jeśli uwierzysz w siebie, to jest w stanie wszystko osiągnąć :) Wszystko będzie dobrze ! Trzymaj się .
OdpowiedzUsuńnajważniejsze, aby byś silną. będzie dobrze, nigdy nie byłam w takiej sytuacji, ale jest to na pewno ciężkie. 3maj się :)
OdpowiedzUsuńPamiętaj, że bardzo duże znaczenie ma Twoje nastawienie i jeśli nadal będziesz miała chęć życia to wszystko będzie dobrze :)
OdpowiedzUsuńFAJNY GIF !! : >
OdpowiedzUsuń: )
OdpowiedzUsuńNie poddawaj się, będzie dobrze! Trzymaj się kochana :*
OdpowiedzUsuńhttp://sztukapozorna.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńna pocieszenie.Dopiero zaczynamy,a będzie to blog o mocnym zabarwieniu humorystycznym.
Pamiętaj, walcz do końca! :)
OdpowiedzUsuńbędzie wszystko dobrzE! zobaczysz!;D Fajnee tło na blogu!
OdpowiedzUsuńdziękuję za miłe słowa, moja przyjaciółka także spędza cały czas w szpitalu, bo ciągle jest coś nie tak :/
OdpowiedzUsuńnawet nie mogę sobie wyobrazić jak ty się czujesz :x
OdpowiedzUsuńwspółczuję, naprawdę! :*
+ obserwuję!
OdpowiedzUsuńBądź silna i nigdy się nie poddawaj:P NIGDY. Trzymaj się :* Na pewno będzie dobrze.
OdpowiedzUsuńBędzie dobrze, trzymaj się i wal o siebie ;*
OdpowiedzUsuńFajne! To historia wymyślona przez Ciebie, czy coś co Ci się przytrafiło? :)
OdpowiedzUsuńTrzymaj się!
OdpowiedzUsuńWracaj do zdrowia!
OdpowiedzUsuńFascynuje Cie nasz blog? xdd Obserwuj, a nie! ;DD
No dziękuje ;)
OdpowiedzUsuńTrzymaj się .
OdpowiedzUsuńOmomomommm ;3 Zawsze trzeba walczyć o siebie !
ojejj.. cudowny blog! bede czesciej wpadała !!!
OdpowiedzUsuńhttp://littleamyblue.blogspot.com/
będzie dobrze, trzymaj się!
OdpowiedzUsuńPoczucie życiowej misji i niesienie pomocy innym zawsze pomaga przegryźć myśl o tym co nas dotknęło. Cokolwiek może Ci przynieść ulgę przy jednoczesnym braku autodestrukcji, jest dobrym rozwiązaniem.
OdpowiedzUsuńObserwuję.Trzymam kciuki. Pozdrawiam
Jesteś silna, bądź silna! Wiem, że to trudne, że inni mają lepiej, ale trzeba wierzyć w siebie i wierzyć, że się uda! Ta Twoja chęć życia tylko w tym pomoże!
OdpowiedzUsuńCzasami sama się zastanawiam czemu ja mam takiego farta i sobie myślę, że kiedyś będę musiała za to zapłacić.
Walcz, wierz, miej nadzieję - to w Tobie tkwi największa siła! !!:))))
Przykre . Mam nadzieje że sobie poradzisz .
OdpowiedzUsuńhttp://zycietotylkoinspiracje.blogspot.com/
Świetny blog! Obiecuję, że będę wpadać częściej <3 Dodałam Cię do obserwacji i miło by było, gdybyś też się mi odwdzięczyła obserwacją :D Dzięki <3
OdpowiedzUsuńTrzymaj się, dasz radę, wyzdrowiejesz. Nie ma innej opcji !
OdpowiedzUsuńobserwuję :3
wracaj do zdrówka ...pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńA wpadniesz do mnie ?? demordie.blogspot.com
świetny blogg :)
OdpowiedzUsuńhttp://pola-love-it.blogspot.com
skomentujesz?zaobserwujesz? zapraszam ;)
Życzę powrotu do zdrowia.
OdpowiedzUsuńNa twojego bloga trafiłam przypadkowo, ale świetnie tu masz !
Mam nadzieję, że u mnie też ci się spodoba http://kino-strefa.blogspot.com/
Pozdrawiam !
Trzymaj się <3
OdpowiedzUsuńJa się ciesze, ze pada <3
Obserwujemy? :*
A u mnie nowa notka, zapraszam ;*
www.tanecznedusze.blogspot.com
Wracaj do zdrowia szybko. :>
OdpowiedzUsuń:[
OdpowiedzUsuńmam nadzieje że bedzie dobrze..napewno
Zdrowiej. Trzymam kciuki. ;)
OdpowiedzUsuńbloggerrka.blogspot.com
P.S. Konkursik !!!
będzie dobrze! tylko Ty musisz w to wierzyć!!! trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńSuper blog ! Wracaj do zdrowia. Jeśli masz ochotę to zajrzyj do mnie ;3 Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie komentarz ;) http://blog-natkii.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze :)
OdpowiedzUsuńgłowa do góry, wiem, że jak napiszę ''nie przejmuj się'' to to nic nie da, ale najważniejsze jest się nie poddawać. walcz do końca :* !
OdpowiedzUsuńzycze Ci wszystkiego dobrego, szybko wracaj do zdrowia :):)
OdpowiedzUsuń