2 października 2012

#31

Ostatnio mam ochotę na związek. Nie wiem co się ze mną dzieje. Nie wiem skąd takie uczucie i myśli. Pierwszy raz je mam. Gdy patrze na film, a tam zakochana para, albo gdy idę ulicą to aż mi się smutno robi. Ostatnio mam wielką ochotę się do kogoś przytulić i nigdy nie puścić. Lecz nie mam nikogo takiego. 
Ponad tydzień temu spotkałam się z chłopakiem, który od dawna prosił mnie żebym została jego dziewczyną, ale z nim nie potrafię być. Nawet nie umiem z nim rozmawiać i zawsze mi się robi nie dobrze, gdy o nim myślę, gdy go widzę itp. Nasze spotkanie trwało ponad 3 godziny, kiedy mu tłumaczyłam, że nie chce z nim być i że znajdzie sobie kogoś lepszego. A on mi mówił, że zależy mu tylko na mnie i takie różne inne pochlebstwa. Miło mi było, ale też niezręcznie, bo w brzuchu za każdym razem gdy ktoś mi to mówi szczerze latają mi motylki. Gdy my się już rozeszli i ja go zraniłam tym moim 'nie!' on mi napisał: "Nigdy się już nie zobaczymy. Nigdy." i mi się aż żal zrobiło i chciałam wrócić. Lecz nie zrobiłam tego. I dobrze.
Chciałabym się wreszcie zakochać wzajemnością. Żeby któryś facet zauważył moją białą chorągiew, że się poddałam w szukaniu tego ideału, że potrzebuję pomocy do życia. Teraz jest dyskoteka szkolna i nie wiem czy mam iść. W sumie to bym poszła, ale ja tańczyć nie umiem. Więc nie wiem co zrobić.


xoxo

22 komentarze:

  1. podoba mi się jak piszesz :)
    swoją drogą, też mam podobny problem. owszem tak samo jak pisałaś, też jest ktoś,kto chce ze mną chodzić,jednak ja wiem ,że on nie jest dobrym człowiekiem,wiem,że zrani mnie tak jak poprzednie. i wiem,że nic do niego nie czuję.
    na dyskotekę idź,nauczysz się tańczyć,nawet nie wiesz jaka to fajna sprawa :) czujesz się wtedy taka wolna,nic Cię nie obchodzi,tańczysz i zapominasz o bólu i wszystkim co Cię dręczy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Idź na szkolną dyskotekę! :)
    Nie trzeba umieć tańczyć na dyskotece. Przy szybszych kawałkach wystarczy lekko podskakiwać, albo z nogi na noge, a wolne to wiadomo, rece na szyje chlopakowi i powoli krecic sie w kółko ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie jesteś sama . Ja już od jakiegoś czasu tak mam. I nie wiem co z tym zrobić. Nie umiem po prostu być z kimś pierwszym lepszym. Szukam, szukam i znaleźć nie moge. Mimo że po drodze mijam tych, którzy chcieli by ze mna być ....

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam tak samo. Chciałabym mieć kogoś do kogo bym się przytuliła, popatrzyła w oczy, pogadała o niczym. Ale nie mam.
    Idź na tą dyskotekę. A nóż widelec nadepniesz jakiemuś fajnemu chłopakowi na stopę i spodobacie się sobie?
    Tak czy inaczej powodzenia w szukaniu miłości.
    Pozdrawiam Zuza

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też w sumie chciałabym pokochać. Jesienna codzienność powoli mnie przytłacza i przydałby się kto by "pomalował mój świat"...

    zapraszam do mnie :p

    OdpowiedzUsuń
  6. Dobrze jest mieć kogoś przy sobie, drugą połówkę. Nie wyobrażam sobie już bez tego życia.
    Mam nadzieję, że uda Ci się również znaleźć kogoś takiego.

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajnie jest mieć kogoś przy sobie, zwłaszcza chłopaka. ale jeżeli los nam nie daje, odpowiedniej osoby, to chyba oznacza, że jeszcze nie czas. Nie wiem za wiele o tobie, ale może jeszcze nie dorosłaś, do odpowiedniej miłości? fajniej jest mieć przy sobie, najlepszą przyajaciółkę która cię nie opuści, niż faceta, któremu może podobać sie jeszcze inna. jeżeli podoba ci się jakiś chłopak, wyznaj mu to po piersze będzie ci lżej, po drógie, kiedy będziesz z tym czekać, może znaleźć sobie inną.

    http://my-live-my-crazy-live.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Wreszcie jakaś szczerość w sieci! Obserwuję, uwielbiam czytać o czyiś przeżyciach, odczuciach :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kiedyś nie chciałam się w nic wiązać i nawet nie zauważyłam, ale miłość sama zapukała do mnie i od tej pory już nic nie chcę zmieniać, tak cudownie jest mieć o kim myśleć, do kogo się przytulać i otrzymywać od drugiej osoby to samo;) Nie szukaj, to samo przyjdzie, bądź zawsze uśmiechnięta, dbaj o siebie, a przyjdzie w nieoczekiwanym momencie ktoś kto może stać się dla Ciebie kimś więcej niż kolegą;)
    pozdrawiam, dziękuję za odwiedziny na moim blogu i zapraszam ponownie ;)
    + dodaję do obserwowanych;D

    OdpowiedzUsuń
  10. ojjj... podoba mi sie tu:) OBSERWUJE... i bedzie mi milo jak rowniez zaobserwujesz:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Też mam czasami takie momenty, że wypadałoby już, że może to czas kogoś znaleźć.. Ale nie. W styczniu mija mi 17lat bycia singielką i co? Momentami mam zwątpienia czy słusznie robię, ale przecież z drugiej strony.. nic na siłę. Może przed tym uciekam, nie wiem. Dobrze mi z tym, ale czasem są takie momenty, że mam wielką ochotę na taką szczerą czułość. I wtedy zwykle także łapię doła.

    Wydaje mi się, że już tu kiedyś byłam. Czemu nie dodałam, to nie mam pojęcia. Ale teraz dodam :*

    OdpowiedzUsuń
  12. Moim zdaniem nie można mieć na związek po prostu ochoty. Jestem w związku od dwóch lat i to się zdarzyło przez kompletny przypadek a już jesteśmy razem tak długo. Zapraszam do oglądania mojego bloga.

    http://budzinska.blogspot.com/

    + Związki nie są takie kolorowe ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Strasznie fajny bloog :) Co do tych związków, to mam coś podobnego. Potrzeba bliskości i tego, że jest się dla kogoś ważną, ale cóż to nie przychodzi tak łatwo :)
    Obserwujemy?
    + zapraszam do siebie http://moosiaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie przejmuj się, związek zwykle przychodzi niespodziewanie, kto wie co cię czeka za kilka dni, miesięcy...:) Głowa do góry:) ja też jestem singielką:)

    OdpowiedzUsuń
  15. PS obserwuję:) czy jest szansa na rewanżyk:)?

    OdpowiedzUsuń
  16. Niesamowity blog! Tyle szczerych, ale za to jak smutnych słów.

    Oczywiście obserwuję ;3

    OdpowiedzUsuń
  17. co do związku, mam wiele razy tak jak ty. Chciałabym mieć taką osobę, tę drugą połówkę. Nigdy na serio nie miałam, chciałabym poznać jakie to świetne uczucie.
    bardzo fajny blog, serio. obserwuję ;3

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo podoba mi się twój blog :)) Będę wpadać częściej :**
    Obserwujemy?
    pchla-i-ja.blogspot.com

    Blog jest o mojej historii z Pchłą (koniem)

    OdpowiedzUsuń
  19. Anonimowy7.10.12

    ciekawy tekst. nie mam jednak pojęcia, co Ci radzić albo w ogole co powiedziec.. moze potrzeba Ci jeszcze czasu ;)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  20. nie mam pojecia co ci poradzic ale w swoim czasie znajdziesz kogos kto bedzie dla ciebie idealny ;-D a do tego czasu trzeba sobie jakos radzic zapraszam na moj blog :-D

    OdpowiedzUsuń
  21. To na prawde dobija jak wszyscy wokół kogoś mają a ty jestes sama...
    twojatworczosc.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  22. ohhhh czytasz w moich myslach chyba..! ostatnio mam caly czas takie same uczucie..:/
    ______________________________
    http://joeced.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Komentarz za komentarz. Jeśli podoba ci się blog to go zaobserwuj.
Dziękuję ♥