2 października 2013

#50

Ledwo wchodzę na samą górę po tych schodach. A serce wali mi w całym ciele, w głowie. Moje oczy wyglądają jak smoła. Nie widać w ogóle mojej zielonej teczówki. Słabo mi, nie potrafię złapać tchu. Zaraz się przewrócę. Może będę mieć wylew. Przeszło. Co za ulga. [...] Stoję przed drzwiami. Próbuję tam wejść. Tak bardzo chcialabym przekroczyć próg tego pomieszczenia. Nic z tego. Za bardzo się boję. Pozna prawdę, że kłamię i co ja wtedy powiem? Długo tak nie pociągne, kiedyś będę musiała to zrobić. Nie uwolnię się od tego nałogu. Nie umiem. On jest silniejszy.

3 komentarze:

  1. Anonimowy7.10.13

    ciekawy szablon i ciekawe wpisy

    obserwuje i licze na samo

    http://sotheemily.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Hi there! I'd like to invite you to my blog about cooking, baking, fashion, my daily diary, beauty and lots of next things...especially eating disorders. Don't worry, you can translate the page via translater on my blog. :) Hope to see you soon! Andie xoxox

    www.andie-chambers.blogspot.cz

    OdpowiedzUsuń
  3. wspaniały blog *.*
    kiedy czytałam ten post nie mogłam się oderwać ani na chwilę!
    Masz prawdziwy talent ;)
    Jeśli byś chciała to zapraszam do mnie :)
    http://loveforlovehelp.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Komentarz za komentarz. Jeśli podoba ci się blog to go zaobserwuj.
Dziękuję ♥